Autor: Nicci French
Przekład: Andrzej Leszczyński
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2005, stron 318
Opis: Holly Kraus żyje
na pasie szybkiego ruchu. Młoda bizneswoman o ustabilizowanym życiu
prywatnym jest powszechnie lubiana i podziwiana. Ale to tylko jedno
oblicze Holly, która w drugim wcieleniu wypuszcza się na dziką stronę
życia, gdzie ustawicznie popełnia coraz bardziej lekkomyślne błędy.
Kiedy ich skutki zaczynają się kumulować, Holly traci kontrolę nad swoim
życiem. Ktoś ją śledzi? Ktoś zaczyna domagać się pieniędzy?
Czy jej lęki są jedynie efektem paranoi, przejawem choroby, czy też oznakami całkiem realnego niebezpieczeństwa...
Cytat: „Byłam jak
samochód wymagający poważnej naprawy, lecz zamiast do warsztatu trafiłam
na składowisko, gdzie umieszczono mnie na szczycie sterty innych
złomowanych aut, pozbawiono drzwi, radia i reszty elementów
przedstawiających jeszcze jakąś wartość, i pozostawiono, żeby do reszty
zardzewiała.”
Do przeczytania książki
duetu pisarskiego, Nicci Gerrard i Seana Frencha, zachęcił mnie sam opis
książki. Przystępna cena przepełniła czarę i już kilka dni później
mogłam cieszyć się naprawdę wartościową książką. Dlaczego? Wszystko po
kolei.
Główna bohaterka, Holly
Kraus, jest kobietą jakich na świecie wiele: młoda mężatka, realizująca
się we własnej firmie, lubiąca dobrą zabawę. Wszystko zaczyna się jednak
komplikować, kiedy, głównie pod wpływem alkoholu, popełnia kilka
niewybaczalnych błędów. Ich konsekwencje, których bohaterka nie potrafi
odkręcić, prowadzą do szeregu tragicznych zdarzeń. Zaczytując się w
kolejne strony książki zastanawiałam się, co może powodować takie
zachowanie u kobiety, która pozornie posiada wszystko, o czym tylko
można marzyć. Każdego z nas nawał tego typu problemów doprowadziłby na
skraj wytrzymałości. Holly Kraus zdecydowała się targnąć na własne
życie, wiedząc, że nie kontroluje już swojego życia. Ale próba
samobójcza to dopiero początek zawiłej historii z kryminałem w tle.
Mnóstwo pytań pozostaje bez odpowiedzi, Holly postanawia wrócić do
swojego życia, nawet z wizją przykrych wydarzeń, od których nie mogła
uciec. Pozostaje jednak kilka niewyjaśnionych spraw. Tajemnicę
postanawia odkryć najlepsza przyjaciółka Meg. Do jakich wniosków doszła?
Doprawdy, szokujących, ale o tym możecie dowiedzieć się czytając
książkę „Złap mnie, nim upadnę”.
Historia ta jest gratką dla
miłośników thrillerów, a także czytelników lubiących rozmyślać na temat
bohaterów z czysto psychologicznego punktu widzenia (dlaczego to zrobił?
co się z nim wtedy działo? o czym myślał?). Ja, poznając historię
zabawowej Holly, od razu porównałam ją do bohaterki innej książki, którą
miałam okazję przeczytać kilka lat wcześniej. Powracając pamięcią do
historii Weroniki z „Weronika postanawia umrzeć” Paulo Coelho,
doszukiwałam się podobieństw w ich motywach, prowadzących do
samobójstwa. Z jednej strony jest kobieta, która przytłoczona problemami
w swoim życiu wie, że nie potrafi już ich rozwiązać. Aby uwolnić się od
konsekwencji własnych czynów, postanawia pożegnać się z tym światem. Z
drugiej strony mamy Weronikę, zwykłą dziewczynę, która, znudzona życiem,
w którym nic się nie dzieje, niemal przerażona żałosną rutyną własnej
egzystencji, decyduje się na desperacki krok. Jeżeli ktoś czytał
„Weronika postanawia umrzeć”, wie, jak historia głównej bohaterki się
kończy. Historia, opisana przez Nicci French, jest o wiele bardziej
zawiła, niż by się wydawało. Trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Szokuje, sprawia wyobraźni czytelnika wiele niespodzianek. Kiedy już
myślisz, że stanie się tak, dzieje się zupełnie odwrotnie. Opowieść o
prawdziwie realnych problemach, mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy i o
próbach powrotu do szczęścia, z pewnością wciągnęła i wciągnie jeszcze
wielu czytelników na całym świecie. Ja, jako dumna posiadaczka
egzemplarza kieszonkowego, śmiało polecam książkę wszystkim
zainteresowanym tego typu historiami.
Ocena własna: 8/10
jestem wielką miłośniczką thrillerów, lubiącą zagłębiać się w ciemne zakamarki ludzkiej duszy, dlatego jestem niemal pewna, że ta książka przypadnie mi do gustu. Chętnie się za nią rozejrzę w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Nie wiem jak to się stało, że ja miłośniczka thrillerów oraz podłoża psychologicznego w powieściach jeszcze o tej nie słyszałam. :) Muszę się za nią rozejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńZłap mnie nim upadnę - tytuł wydaje się być taki romantyczny i ciekawy :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jednak nie dla mnie, ale zapamiętam, gdybym zmieniła zdanie :)
Recenzja ciekawa a książkę z chęcią przeczytam:))
OdpowiedzUsuńZazwyczaj unikam takich książek. Nie będę specjalnie szukała, ale jeżeli nadarzy się okazja to z chęcią z niej skorzystam. : )
OdpowiedzUsuńA ja KOCHAM thillery miłością naprawdę mocną, więc ta lektura już mi się podoba. Zresztą nie tylko ona, bowiem fabułą także. Więc co tu zrobić? Jedynie przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Muszę przy okazji po nią sięgnąć. Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuń