Szablon wykonała wanilijowa | GT

niedziela, 23 lutego 2014

Sir Arthur Conan Doyle, twórca najsłynniejszego detektywa na świecie

     Zainspirowane wydaną jakiś czas temu "Księgą wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" postanowiłyśmy przybliżyć miłośnikom literatury postać wybitnego detektywa. Przedstawić go tym, którzy go nie znają, a wiernym fanom przypomnieć jego niesamowite przygody. Opowiadań, opisujących życie
Sherlocka jest wiele, jeszcze więcej adaptacji filmowych i serialowych. O tych najpopularniejszych, już niedługo. 
Ale warto zacząć od samego początku, czyli od sylwetki autora, który w znacznym stopniu przyczynił się do światowego sukcesu powieści detektywistycznych. 



        
  Sir Arthur Ignatius Conan Doyle urodził się 22 maja 1859 roku w Edynburgu. Jego dzieciństwo nie należało do najprzyjemniejszych. Pochodził z ubogiej arystokratycznej rodziny, jego matka musiała dorabiać jako praczka, aby móc wyżywić rodzinę. Ojciec, alkoholik i narkoman, znęcał się nad żoną i dziećmi.
Pomimo ciężkich wspomnień z dzieciństwa, młody Arthur bardzo dbał o swój rozwój i wykształcenie. Nie poddawał się. Początkowo został wysłany do katolickiej szkoły średniej. Później kontynuował naukę w Stonyhurts College. Na uniwersytecie w Edynburgu ukończył z powodzeniem medycynę. Po zakończeniu edukacji w 1885 roku, otworzył własną praktykę lekarską w Southsea, jednak szybko przekonał się, że leczenie pacjentów nie było tym, czego naprawdę pragnął. W 1885 roku poznał swoją pierwszą żonę, Louis Howkins. Niestety, ich małżeństwo nie trwało długo. W 1906 roku kobieta zmarła na gruźlicę, co definitywnie zmieniło postrzeganie świata przed Doyle’a. Pogrążony w rozpaczy spotkał na swojej drodze ludzi, którzy zainteresowali go spirytyzmem i reinkarnacją. Pisarz do końca wierny był tym poglądom. Jedne źródła podają za powód nagłego zainteresowania tą ideologią śmierć pierwszej żony, inne, śmierć syna spowodowana raną podczas I wojny światowej.

Swoje pierwsze opowiadania publikował jeszcze w czasie, kiedy pracował jako lekarz. W 1887 zaprezentował „Studium w szkarłacie”, pierwszą opowieść, w której pojawił się legendarny już Sherlock Holmes, genialny detektyw z niesamowitą zdolnością dedukcji. Sukces kolejnych opowiadań utwierdził autora w tym, jak powinna wyglądać jego życiowa ścieżka. Historie, takie jak „Znak czterech”, uczyniły popularnym nie tylko pisarza, ale i detektywa, którego przygody opisywał. Początkowo opowiadania publikowane były na łamach magazynu „Strand”, by w końcu, w 1902 roku zostały zebrane w „Przygodach Sherlocka Holmesa”.
Kolejnym zbiorem opowiadań wydanym przez autora były „Wspomnienia Sherlocka Holmesa”. Inne dokonania literackie Doyle’a zdawały się ginąć w cieniu słynnego detektywa, dlatego w 1893 roku, pisarz postanowił uśmiercić go razem z jego największym wrogiem, Moriartym. Jednak później, pod naciskiem czytelników, Sherlock zmartwychwstał, by zachwycić w opowiadaniu „Pies Baskerville’ów” z 1902 roku, które przez wielu fanów uważane jest za najlepsze z całej serii przygód detektywa amatora. Kolejne opowiadania zebrane zostały w tomie pt. „Powrót Sherlocka Holmesa”. 


            Autor korzystał także z własnych doświadczeń, by tworzyć niesamowite historie i przygody Holmesa. Sam brał udział w III wojnie burskiej, tak jak najlepszy przyjaciel detektywa, doktor John Watson. Przez wielu Watson jest uważany za alter-ego autora.

            Jednakże, życie sławnego pisarza wypełniała nie tylko literatura, choć, nie ukrywajmy, była bardzo ważną jego częścią. Arthur Conan Doyle poświęcał się wielu innym swoim pasjom. Interesował się prawem, między innymi z dziedziny prawa rozwodowego czy ustawowego uzupełnienia zasobów żołnierzy lub marynarki. Walczył na rzecz osób niesprawiedliwie osądzonych, odgrywając znaczącą rolę w wprowadzeniu w Wielkiej Brytanii sądowych instytucji odwoławczych. W 1902 roku został odznaczony tytułem szlacheckim za poparcie polityki brytyjskiej w wojnie w Południowej Afryce.

            Interesującą ciekawostkę stanowi fakt, że bliskim przyjacielem pisarza był sławny iluzjonista, Harry Houdini. Jednak przyjaźń ta skończyła się w momencie, kiedy Doyle stał się gorącym entuzjastą spirytyzmu, ponieważ Houdini zajmował się demaskowaniem spirytystów. Sam Arthur twierdził, że Harry jest potężnym medium spirytystycznym, a większość jego sztuczek to przejawy działania sił paranormalnych. Doyle uważał także, że demaskowanie przez iluzjonistę spirytystów jest po prostu pozbywaniem się konkurencji. W taki sposób bliscy przyjaciele stali się publicznymi, zaciekłymi wrogami.

Arthur Conan Doyle zmarł 7 lipca 1930 roku w Crowborough.

Źródła: Wikipedia, www.ksiazki101.republika.pl



6 komentarzy:

  1. Bardzo lubię Sherlocka :) A i książkę posiadam - ładna cegła...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny, ciekawy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa postać, Doyle dzięki swojej twórczości stał się nieśmiertelny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytanie troszkę nie na miejscu, ale bardzo chciałam się dowiedzieć, skąd wytrzasnęłaś taki szablon :) czy z jakiejś szablonarni?

    OdpowiedzUsuń
  5. Po przeczytaniu wszystkich tomów o Sherlocku Holmesie, miałam też przyjemność przeczytać wiele niezwykłych smaczków na temat jego autora :)
    Bardzo go sobie cenię :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy